Kontakt
Zespół Szkół Ogólnokształcących w Helu
ul. Szkolna 1
84-150 Hel
58 675 06 83
Godziny Pracy Sekretariatu
Poniedziałek
Wtorek
Środa
Czwartek
Piątek
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
7:30 - 15:30
Przydatne linki
Wszystko jest z wody, z wody powstało i z wody się składa.
Tales z Miletu (624-547 p.n.e.)
Monika Markiewicz
Zadziorna trzynastolatka o wielu różnych talentach i jednej cierpliwie, wytrwale pielęgnowanej pasji – pływaniu w płetwach.
Na szkolnych korytarzach można Ją spotkać z nosem w książce, czasami tylko w towarzystwie ulubionych rówieśników rozprawiającą
o ważnych kwestiach. Oczy Jej błyszczą, gdy wśród zadań znajdzie to, w którym będzie można rysować lub malować. Chętnie podejmuje kreatywne prace w różnych konkursach i jeśli się już za nie zabiera, to kończy z sukcesami. Odkrycie sceniczne warsztatów teatralnych prowadzonych przez reżysera Bartka Miernika. Można by powiedzieć – wystarczy, by się zadowolić życiem. Tymczasem…
Codziennie po południu Monika wyrusza na trening do Cetniewa. Nauczyła się pływać, gdy miała 5 lat. Od tamtej pory, z przerwą podczas pandemii, wytrwale trenuje pływanie w płetwach. Basenowa rozgrzewka i kilometry przepływane w płetwach, monopłetwie
i bez nich. Mozolne zadania wspierające kondycję i powoli poprawiające czas oraz zmęczenie to chleb powszedni zawodnika. Kalendarz Pucharu Polski i najważniejszej imprezy w roku, czyli Mistrzostw Polski, wyznaczają rytm intensywności treningów. Trzeba się w nim odnaleźć, wybrać konkurencje, w których chciałoby się startować i potem już tylko …pływać. Wiele razy podium było o krok od Moniki, czwarte niby ważne a jednak przykre miejsca nie pocieszały. I w takich okolicznościach najpewniej wyłania się talent, gdy mimo przeciwności, trudności hartujemy cierpliwość i dalej dążymy do celu. Ostatni rok przyniósł sukcesy i długo oczekiwaną satysfakcję – podczas Mistrzostw Polski Seniorów i Juniorów w Gliwicach Monika stanęła na najwyższym podium – w konkurencji na 100m pod wodą, czyli pływaniu z butlą w monopłetwie, zdobyła złoty medal i tym samym stała się Mistrzynią Polski. Na tych samych zawodach
w konkurencji 50m po powierzchni Monia zdobyła srebrny medal a na 100m po powierzchni wywalczyła brąz. Trójkolorowa medalistka doczekała się swoich zwycięstw w wielkim stylu.
Pamiętając, że „nikt nie zostaje sportowcem wyłącznie dlatego, że urodził się wysoki, silny lub szybki. Tym, co czyni kogoś sportowcem jest praca, praktyka i technika.” (C. Zafón) - bardzo gratulujemy.
Moniko, trzymamy kciuki za kolejne sukcesy!